Już 11 listopada o godz. 17.00 w Hali Azoty niezwykłe wydarzenie artystyczne. Koncert pt. "Europejczycy" w reż. Bogusława Sobczuka z plejadą polskich gwiazd. Bezpłatne wejściówki dostępne w kasach kin "Chemik" i "Twierdza" od 29.10, od godz. 18.00 oraz w MBP (Filia nr 5 i Rynek) od 10.30. Zapraszamy!

EUROPEJCZYCY

Scenariusz i reżyseria: Bogusław Sobczuk
scenografia i reżyseria światła: Marek Grabowski
kierownictwo muzyczne i aranżacje: Piotr Dziubek
Występują: Beata Banasik, Maja Kleszcz, Magdalena Kumorek, Jakub Blokesz, Mariusz Kiljan, Anastazja Simińska, Paweł Królikowski, Michał Staszczak, Piotr Tłustochowicz
oraz Orkiestra pod dyrekcją Piotra Dziubka.

„Europejczycy” to muzyczny spektakl, na który składają się słynne "nieśmiertelne" piosenki i poetyckie songi wielkich europejskich twórców: Jacques'a Brela, Josefa Kosmy, Jacques'a Preverta, Charles'a Aznavoura, Kurta Weila, Georgesa Moustaki i Jaromira Nohavicy. Oryginalnie i efektownie zaaranżowane, prezentowane po mistrzowsku z wykorzystaniem aktorskiego i wokalnego kunsztu ich wykonawców.



Autorem scenariusza „Europejczyków” i reżyserem koncertu jest Bogusław Sobczuk - znawca sztuki estradowej, koneser tej jej odmiany, którą oddaje sformułowanie "zaśpiewać w teatrze" i zwolennik definicji "piosenki artystycznej" jako dzieła sztuki. Od ponad trzydziestu lat, czyli od początku istnienia tej imprezy, członek Rady Artystyczno-Programowej Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, dyrektor Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie.




Niektórzy obywatele państw Europy nie czekali, aż zjednoczą się one w formalny byt nazwany Unią Europejską i w sposób oczywisty uważali Stary Kontynent za ich wspólne własne miejsce. Byli to ludzie czynu, ludzie intelektu i ludzie talentu. W swoim czasie i w swoich dziedzinach kształtowali Europę – gospodarczą, intelektualną i kulturalną. Piosenkę europejską w jej nowoczesnym kształcie tworzyli na przestrzeni kilkudziesięciu lat minionego wieku jej artyści – poeci, kompozytorzy, piosenkarze. Nierzadko tworzyli ją z dala od miejsc, w których się urodzili, zmieniając miasta, państwa, a nawet ojczyzny. Nie były to azyle polityczne, czy losowo pojmowane emigracje: żyli i tworzyli tam, gdzie żyć im wypadło, a tworzyło się najskuteczniej. Jako artyści wiele dali nie tylko Europie, ale i całemu światu – Europejczycy. /Bogusław Sobczuk/