Od 6 do 30 listopada w Galerii Sztuk Wszelakich Domu Kultury "Chemik" można oglądać wystawę Józefa Steina.

Sam twórca niechętnie mówi o swojej twórczości: "Nie potrafię. Nie lubię mówić o swoim malarstwie i życiu.(...) W dawnych latach twórcy byli nadwornymi artystami. Sowicie wynagradzani, doceniani i znani. Niestety nasze czasy nas nie rozpieszczają. Najczęściej znani są ci co poruszają się we własnym „sosie”. Trudno mieć o to pretensję, kiedy siła przebicia się jest taka, że głową (czytaj pędzlem) muru nie przebijesz bez właściwych koligacji. Galerie komercyjne, gdzie jest wszystko od igły po powidła. Zapraszam na wystawę, a to co tworzę zobaczycie, ocenicie. Czy warto taką „sztukę” mieć na własność? Może w Was zaświta chęć tworzenia i zmiany postrzegania, a o gustach raczej się nie dyskutuje".

Józef Stein